Oryginalne realizacje cateringowe
Oryginalne realizacje cateringowe
Chłodnik na ratunek !
Moja miłość w gorące, leniwe dni - chłodnik! Kiedy nic mi się nie chce a apetyt dopisuje chłodnik litewski, ze świeżym ogórkiem, chrupiącymi rzodkiewkami i sokiem z buraczków jest miom daniem ratunkowym. Jeszcze tylko drobno posiekany szczypiorek, przyniesiony z warzywnika koperek i jestem szczęsliwa :) Lubię go jeść z młodymi zmieniaczkami z klarowanym masłem, tak łyżką z osobnego talerzyka, jak u Babci... W przypływie chęci i łakomstwa dodaję czasem ugotowane na twardo, wiejskie jajko. Jadłam wiele różnych chłodników: pomidorowych, paprykowych, z avocado, kosim serem, mango... ale ten tradycyjny z buraczkiem wciąż jest moim ukochanym, jedynym ;)
- Zaloguj się lub zarejestruj by odpowiadać

